Od tego wszystko sie zaczęło... To jest kartka wysłana do mnie z Meksyku przez moją przyjaciólkę rok temu.Szła bardzo długo, ja wiedzialam, że jest w drodze i to dlugie czekanie wcale mi sie nie podobało. Ale chyba właśnie wtedy, gdy ją dostałam pojawiło się świadome pragnienie: Ja chcę więcej!
4 komentarze:
Witaj Madziu , wiec jednak sie zdecydowałas - przebosko:)
Pozowle sobie byc Twa obserwatorką, chetnie przypatrze sie Twoim blogowym poczynaniom Madziu.
Serdecznie pozdrawiam.
Hurrrrraaaaa ! Bede mial co czytac :)
Śliczna kartka :) moim konikiem są te miasta , świątynie i budowle Inków, Asteków, Majów itd :) No i bambusy na samej górze ... świetne :)
znam to uczucie Madziu :)
witaj, witaj.
Prześlij komentarz