A to jest wulkan na jeziorze Taal na Filipinach, chociaż właściwie należałoby powiedziec wulkanik, bo jest najmniejszy na świecie. I jest to jeden z aktywnych wulkanów w tamtym rejonie świata.
Jakiś wysyp na wulkany w ciągu tygodnia ;) Ja też dostałam wulkan, tylko nieco większy. Ale ten mi się strasznie podoba, taki mały, ale jak pewnie rypnie, to nie podchodzić na 2 km ;)
5 komentarzy:
ale psikus - też wrzuciłam dzisiaj na swojego bloga kartkę z Filipin. i też z wulkanem. i to na dodatek tym samym :)))
Właśnie chciałam to zauważyć, że macie podobne kartki ^^
:> Suuuuper!
Jakiś wysyp na wulkany w ciągu tygodnia ;) Ja też dostałam wulkan, tylko nieco większy. Ale ten mi się strasznie podoba, taki mały, ale jak pewnie rypnie, to nie podchodzić na 2 km ;)
A już myslałam,ze to ten islandzki ;)
ładnie się prezentuje. Niby taki mały a jaki wariat :)
Prześlij komentarz